niedziela, 27 listopada 2016

Zarabianie w podróży - jak nie umrzeć z głodu :P


  1. WWOOF - praca na organicznych farmach na krótki okres w zamian za nocleg i wyżywienie.
  2. workaway.info, praca.gov.pl, helpX.net - czyli dorywcze prace oferowane przez pracodawców na całym świecie
  3. To ciekawe :) czytała jeden artykuł na podobny temat i znalazłam wzmiankę o roli w bollywoodzkich filmach, gdzie biali podobno są "w cenie", nawet jako statyści - interesujące i raczej nie do wykluczenia... (To nie jest tak, że się nie przygotowuję - nawet wyjazd "na wariackich papierach" trzeba zaplanować)
  4. Pilot wycieczek - to brzmi jako już bardziej zaawansowana opcja
  5. HIPIS! WOOOAH! Ręcznie robiona biżuteria! rysunki! malowanie twarzy! zawsze coś się znajdzie :)
  6. Freelancer - czasopisma, nie tylko te stricte podróżnicze, mogą być zainteresowane artykułem z części świata w której akurat się znajdujesz, nawet jeśli na początku nie jest to National Geographic, to może zwykłe pisemko dla pań domu kupi artykuł z ciekawostkami o kraju, który akurat zwiedziłaś... :)
  7. Nauczyciel angielskiego, opiekunka do dzieci i starszych - warto się rozejrzeć, jeśli planujesz zostać na trochę dłużej, a może akurat dach nad głową i coś do jedzenia to to czego akurat najbardziej Ci potrzeba, a ten rodzaj pracy często idzie w parze.
Warto się rozejrzeć i popytać miejscowych, ktoś zawsze coś będzie wiedział, ale trzeba nastawić się na elastyczność. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz